„Graj, albo zagrają Tobą”
Dziś ciężko znaleźć jest osobę, która nie ma konta na Facebooku. Portal społecznościowy przeżywa swoje czasy świetności, jest głównym narzędziem komunikacji przede wszystkim młodzieży, która przesiaduje na nim godzinami.
W internecie możemy być każdym, wykreować swój wizerunek widoczny po drugiej stronie monitora, według własnych zachcianek. Poza tym, po co być sobą skoro można stać się bogatą dziewczyną o wspaniałej figurze, znakomitej pewności siebie; taką, która byłaby pożeraczem męskich serc.
Ale czy to, co ma być fajną zabawą, nie wymknie się przypadkiem spod kontroli i zacznie żyć własnym życiem? „W wirtualnym świecie można grać sobą, innymi i o innych – aż gra zacznie grać Tobą…”